Postanowiłam jeden post całkowicie poświęcić asymetrycznym spódnicom. Mi szczególnie podobają się te w pastelowych odcieniach, ale co do koloru to już według własnych upodobań ; ) Doskonale eksponują nogi, a od tyłu ukrywają zbędne fałdki i cellulit. ; ) Świetnie odnajdują się zarówno w romantycznych, jak i w rockowych stylizacjach. Nie zostały tylko wiosennym trendem, ale przyjęły się na znacznie dłużej ; ) Nawet panie o nieco figlarnej figurze świetnie się w nich prezentują. A poniżej prezentuję te, które najbardziej przypadły mi do gustu ; )
I jak ? Któraś z nich przypadła wam do gustu ? ;) Niektóre stylizacje są według mnie świetne. Przykładem jest ta ze spódnicą w pastelowym odcieniu mięty. Po prostu szał ; )
***
Mam nadzieję, że spodobał się wam mój blog. Jeśli będzie coraz więcej wejść i zainteresowanych to dalej będę pisać. Niestety jak narazie nie mam zbyt wielu fanów, ale to dopiero początki ; ) Zobaczymy co czas przyniesie. Do następnego posta ; *
Fajny blog i świetne stylizacje . Dodałam się do obserwatorów . Liczę na rewanż . Zapraszam http://styleissecret.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper mi się też podobają chociaż nigdy bym ich nie założyła, ponieważ słucham metalu, ale blog super! zobaczysz mojego ;p http://natka-nastolatka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń